Dziś jest:
Sobota, 7 grudnia 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 24756x | Ocen: 4
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Papieski astronom mówi, że ochrzciłby obcego, gdyby został o to poproszony.
O tej sprawie i o tej postaci już pisaliśmy, ale mamy więcej szczegółów. Nasz oficer przetłumaczył tekst ze stron:
„Papieski astronom mówi, że ochrzciłby obcego, gdyby został o to poproszony.”
Obcy – „obojętne ile ma macek” – mógłby posiadać duszę, mówi papieski astronom.
Obcy mogą mieć dusze i mogliby zdecydować się na chrzest, gdyby ludzie kiedykolwiek ich spotkali, powiedział watykański naukowiec. Urzędnik odrzucił również „inteligentny projekt” jako "złą teologię", która została „przejęta” przez amerykańskich fundamentalistów kreacjonistycznych.
Guy Consolmagno, który jest jednym z astronomów papieża, powiedział, że będzie "zachwycony", jeśli inteligentne życie zostanie odnalezione wśród gwiazd. „Ale szanse na znalezienie go, że będzie ono inteligentne i że będziemy w stanie komunikować się z nim. – Gdy dodać to wszystko, prawdopodobnie nie jest to już pytanie praktyczne."
Przemawiając przed dyskusja na Brytyjskim Festiwalu Nauki, jutro w Birmingham, powiedział, że tradycyjna definicja duszy miała zawierać inteligencję, wolną wolę, wolność w miłości i wolność w podejmowaniu decyzji. "Każda istota – nie ważne ile ma macek - ma duszę." Czy on ochrzciłby obcego? "Tylko wtedy, gdyby poprosili."
Consolmagno, który zainteresował się nauką poprzez czytanie fikcji naukowej, powiedział, że Watykan był świadomy wszystkich ostatnich postępów w badaniach naukowych. "Byłbyś zaskoczony," powiedział.
Papieska Akademia Nauk, której Stephen Hawking jest członkiem, utrzymuje starszych kardynałów i papieżana bieżąco z najnowszymi osiągnięciami naukowymi. W odpowiedzi na ostatnie komentarze Hawkinga, że prawa fizyki usunęły potrzebę Boga, Consolmagno powiedział: "Steven Hawking jest genialnym fizykiem i jeśli chodzi o teologię, mogę powiedzieć, że to genialny fizyk.”
Consolmagno jest kuratorem papieskiej kolekcji meteorytów i wyszkolonym astronomem i planetologiem w obserwatorium Watykanu. Odrzucił on ideę inteligentnego projektu - pseudonaukowych wersji kreacjonizmu. "Słowo zostało przejęte przez wąską grupę fundamentalistów kreacjonistycznych w Ameryce, aby znaczyło coś, czego początkowo nie znaczyło. To kolejna postać Boga zapełniającego luki. To zła teologia, ponieważ przemienia Boga po raz kolejny w pogańskie bóstwo piorunów i błyskawic."
Komentarze Consolmagno pojawiły się w momencie, gdy papież uczynił własne uwagi na temat nauki dziś rano na Uniwersytecie św. Marii w Twickenham. Zwracając się do uczniów, zachęcał ich do spoglądania na większy obraz, ponad przedmioty, które studiowali. "Świat potrzebuje dobrych naukowców, ale naukowe spojrzenie staje się niebezpiecznie wąskie, jeśli ignoruje religijne i etyczne aspekty życia, tak jak religia staje się wąska, jeśli odrzuca uzasadniony wkład nauki do naszej wiedzy o świecie", powiedział. "Potrzebujemy dobrych historyków i filozofów i ekonomistów, ale jeśli wyjaśnienia na temat ludzkiego życia, które nam dają w ich konkretnej dziedzinie, są zbyt wąskie, mogą one sprowadzić nas na manowce."
Papieski astronom powiedział, że Watykanowi zależy na nauce i przyznał, że Kościół postąpił „spektakularnie niewłaściwie” w związku z traktowaniem siedemnastowiecznego astronoma Galileo Galilei. Galileo potwierdził, że Ziemia kręci się wokół słońca - a nie na odwrót - i został oskarżony o herezję w 1633 roku. Spędził resztę życia w areszcie domowym w Toskanii. Dopiero w 1992 r. papież Jan Paweł przyznał, że kościół w swoim traktowaniu Galileo popełnił błąd.
Consolmagno powiedział również, że „kompletnym zbiegiem okoliczności” było, że przemawiał na Brytyjskim Festiwalu nauki w czasie wizyty papieża.
Tłum. FN
Na świecie temat „obcych cywilizacji” pojawia się z ogromną intensywnością. I nie dotyczy to tylko owego papieskiego astronoma, który „nie wyklucza istnienia obcych cywilizacji” – zjawisko jest bardziej powszechne. Oczywiście z punktu widzenia takiej organizacji jak FN pytanie o „życie we wszechświecie” jest głupotą, bo… obcy od tysięcy lat lądują na Ziemi i mają się znakomicie. Zamiast latami ślepić się w teleskopy, wystarczy zajrzeć w archiwum dotyczące historii lądowania UFO w Emilcinie. Ten przypadek mówi więcej niż cała dokumentacja programu SETI, który jest jedynie wyrzucaniem pieniędzy w błoto… ale dość narzekania.
Widać, że coś się zmienia w globalnej świadomości, że nie jesteśmy sami. Przykład? Ot, choćby najnowsza aplikacja na popularnego IPhona. Jest to gra na iOS "UFO on Tape", która ma za zadanie przygotować osobę grającą do trudów „rejestrowania obiektów UFO”. Istotnie, zawiera pewien element prawdy, gdyż osoby widzące na niebie obiekt UFO bardzo często mają ze zdenerwowania drżące ręce… ;)
Mimo żartobliwego charakteru owej gry trzeba dojrzeć pozytywne jej aspekty. „Nie ważne, że nie wierzą – ważne, że w ogóle o tym myślą” – powiedział kiedyś klasyk i oczywiście miał rację. Sprawa UFO kiedyś eksploduje na świecie z siłą bomby atomowej.
Wywróci do góry nogami nie tylko wszystkie światowe dzienniki, ale także ludzką świadomość. Wszyscy czytelnicy stron FN na pewno są tego świadomi i akurat nas i Was ta informacja specjalnie nie zaskoczy, ale kilku zawodników… pospada z krzeseł.
Kiedy będzie ten moment? Niedługo! Ostatnio w Bazie FN przy okazji kolacji była dyskusja, kiedy "świat zaniemówi z wrażenia, a telefon FN zacznie dzwonić bez przerwy przez spanikowanych dziennikarzy". Wersje były różne, ale wszyscy byli zgodni - stanie się to w najbliższych latach. Będzie ciekawie... Pozdrawiamy z okrętu N!
Komentarze: 0
Wyświetleń: 24756x | Ocen: 4
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie