Dziś jest:
Sobota, 7 grudnia 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 3730x | Ocen: 7
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
USA: PILOCI OPISUJĄ UFO – OBIEKT BYŁ NIEWIDZIALNY DLA RADARÓW
Piloci dwóch komercyjnych samolotów, którzy 24 lutego latali nad pustynią Arizony, twierdzą, że widzieli niezidentyfikowany obiekt latający. Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) udostępniła teraz transkrypcję rozmów pilotów z wieżą kontroli lotów z tego dnia.
– Czy ktoś przelatywał nad nami jakieś 30 sekund temu? Coś widziałem – zapytał kontrolera ruchu lotniczego z Albuquerque pilot samolotu Learjet. Odpowiedź była negatywna. Lotnik zareagował zdziwieniem, które zostało spotęgowane jednak dopiero wtedy, gdy jego kolega po fachu lecący w pobliżu samolotem American Airlines, również zauważył niezidentyfikowany obiekt…
– Coś właśnie nad nami przeleciało. Nie wiem, co to było, ale znajdowało się jakieś 2-3 tysiące stóp nad nami. Tak, właśnie nas minęło – potwierdził drugi z pilotów
Zgodnie z informacją zamieszczoną na stronie FAA, piloci samolotu Learjet (niewielkie samoloty biznesowe na użytek cywilny i wojskowy), widzieli niezidentyfikowany obiekt lecący w przeciwnym kierunku, niż oni 24 lutego.
Z zapisu rozmowy z tego dnia między pilotami a wieżą kontroli lotów w Albuquerque wynika, że pierwszy raz zauważyli oni obiekt o godzinie 15:30 czasu lokalnego.
„Czy ktokolwiek przeleciał nad nami jakieś 30 sekund temu?” – pyta na początku pilot. Odpowiedź FAA była „negatywna”. Wieża kontroli lotu poinformowała jednak o tym lot American Airlines 1095, aby nie doszło do zderzenia z niezidentyfikowanym obiektem. Około minutę po tej informacji pilot lotu 1095 podał, że właśnie samolot został ominięty przez UFO. „Tak, coś nas właśnie minęło. Nie wiem, co to było, ale znajdowało się około dwa-trzy tysiące stóp nad nami. Przeleciał tuż nad nami” – podał.
Po zdarzeniu American Airlines wystosowały do Federalnej Administracji Lotnictwa zapytania dotyczące całej sytuacji. Rzecznik FAA podkreślił, że obiekt, o którym mowa niekoniecznie był czymś „nie z tego świata”.
– Pozostajemy w bliskim kontakcie z kilkunastoma agencjami, które mają na swoim wyposażeniu samoloty wojskowe i cywilne, w tym między innymi balony pogodowe, które również latają na takich wysokościach – podał. Rzecznik przekazał jednak, że nie był w stanie określić, czy w tym czasie jakiś samolot latał w owym miejscu.
Sytuacja miała miejsca nieopodal Roswell w Nowym Meksyku – miasta, które stało się synonimem działalności pozaziemskiej w 1947 roku po doniesieniach, że na polu rozbił się niezidentyfikowany obiekt.
/ Źródło: CNN
Nasza ekipa była w Roswell i planujemy powrót w to miejsce z kolejną odsłoną projektu "OTWARTE NIEBO", ale dopiero w przyszłym roku. Już teraz zapraszamy do obejrzenia materiału, który nakręciliśmy na miejscu w słynnym Muzeum UFO w Roswell.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 3730x | Ocen: 7
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 5/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie