Dziś jest:
Czwartek, 5 grudnia 2024
Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy...
/Albert Einstein/
Komentarze: 0
Wyświetleń: 2818x | Ocen: 0
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5
ZAGADKOWE ZJAWISKA W MOMENCIE ŚMIERCI LUB SYTUACJACH ZAGROŻENIA ŻYCIA
Śmierć to nie tylko koniec życia ciała materialnego, ale przede wszystkim wydarzenie duchowe. Gdy człowiek znajduje się z bezpośrednim zagrożeniu życia dzieją się dziwne rzeczy, a relacje takich ludzi trafiają do Archiwum FN. Niektórzy z nich opisują, że dosłownie na chwilę przed wypadkiem samochodowym nagle przed oczami przesunął im się film zawierający wszystkie ważne sceny z ich życia. Był on precyzyjny, nieprzypadkowy, przejmujący.
Fotografie związane ze śmiercią także potrafią wprawiać w zdumienie. Oto przykład zdjęcia wykonanego w prosektorium. Na stole leżą zwłoki mężczyzny, a na zdjęciu wykonanym przez jednego ze studentów medycyny widać kulę obok głowy martwego człowieka. Oczywiście tej kuli nie było widać w momencie wykonywania zdjęcia.
Na kolejne zdjęcie zwrócił uwagę czytelnik serwisu FN w wiadomości przysłanej na adres fundacji. Wiąże się ono z dramatycznym wydarzeniem, do którego doszło 13 grudnia 2020 przed katedrą św. Jana Bożego w Nowym Jorku. Fotografia została wyjaśniona przez projekt FOTO-LAB FN.
13 grudnia 2020 uzbrojony napastnik otworzył ogień podczas występu chóru przed katedrą świętego Jana Bożego w Nowym Jorku. Sam został postrzelony przez policję - podał w niedzielę wieczorem Reuters. Rzecznik nowojorskiej policji poinformował zaś, że domniemany sprawca został przewieziony do miejscowego szpitala w stanie krytycznym.
W niedzielę czasu polskiego agencja Reuters podała - powołując się na policję oraz swojego fotoreportera - że podczas występu chóru na schodach katedry świętego Jana Bożego w Nowym Jorku doszło do strzelaniny. Ogień otworzył uzbrojony napastnik.
Agencja dodaje, że sam został postrzelony i zraniony przez funkcjonariuszy policji.
Rzecznik Departamentu Policji Nowego Jorku sierżant Edward Riley powiedział, że napastnik strzelał do policji, ale żaden z funkcjonariuszy nie został ranny. Przekazał, że został przewieziony do miejscowego szpitala w stanie krytycznym.
Naszego czytelnika zainteresowało jedno ze zdjęć, które wykonał fotoreporter agencji Reuters, który jako pierwszy dotarł na miejsce i zaczął fotografować wydarzenie na chwilę przed akcją policji. Poniżej fragment e-maila:
[…] Zwracam uwagę na to zdjęcie, bo jest ono ze wszech miar nietypowe. Tuż przed napastnikiem widać jakby czerwoną energię/poświatę. Reuters opublikował to zdjęcie wśród pozostałych zdjęć wykonanych przez swojego reportera i nikt na nie zwrócił uwagi, ale pomyślałem sobie, że czytelników serwisu FN może zainteresować. Oczywiście zawsze może to być czerwone światło sygnalizacji świetlnej nad ulicą, ale pomyślałem, że fotografia jest co najmniej osobliwa i powinniście ją pokazać w serwisie. Zdjęcie załączam. Pozdrawiam, proszę o zachowanie moich danych do waszej wiadomości.
[dane do wiad. FN]
Poniżej zdjęcia wykonane przez fotoreportera agencji Reuters.
I wreszcie to zdjęcie, które zainteresowało czytelnika serwisu FN.
Przyjrzeliśmy się miejscu pojawienia się dziwnej, czerwonej smugi - jest duże ryzyko, że fotograf był właśnie w takim miejscu, że sfotografował to światła wtedy, kiedy było czerwone - mógł to być jak najbardziej efekt optyczny.
Są jednak zdjęcia lub filmy pokazujące chwilę związaną ze śmiercią ludzi, których wyjaśnić nie jest tak prosto. Inna sprawa, że śmierć z bliska jeśli nawet jest uwieczniana na zdjęciach czy filmach, to rzadko trafia do mediów. W Archiwum FN znajdują się jednak bardzo osobliwe materiały pokazujące takie momenty, na których widać coś bardzo dziwnego. Oto jeden przykład nagrania z lat 90-tych.
ARCHIWUM FN 2003
Film pochodzi z początku lat dziewięćdziesiątych i jest zapisem egzekucji Kurdów, którą przeprowadził oddział wojsk podległych Saddamowi Husajnowi. Stało się to prawdopodobnie tuż po pierwszej wojnie w Zatoce Perskiej w 1991 roku. Wtedy to odbywały się masowe egzekucje ludności kurdyjskiej. Saddam Husajn lubił oglądać tortury i egzekucje swoich przeciwników.
Film został przemycony przez opozycję iracką za granicę i był pokazywany jako przykład bezprawia i okrucieństwa w Iraku. Wyraźnie nikt nie zauważył dziwnych świetlistych obiektów, które pojawiają się na filmie. Prawdopodobnie uznano je za zwykłe rykoszety kul.
Co przedstawia ten film?
Oto egzekucja grupy Kurdów. Widzimy pięć osób, które za chwilę zostaną rozstrzelane – czterech mężczyzn i jedną kobietę. Wszyscy skazańcy mają białe opaski na oczach, a także są przywiązani czarnymi taśmami do drewnianych słupów wbitych w ziemię. Pierwszy mężczyzna ma jasny sweter, co świadczy o tym, że mamy do czynienia z egzekucją ludności cywilnej. Naprzeciwko nich stoi pluton egzekucyjny złożony z pięciu żołnierzy irackich, którzy są wyposażeni w karabiny Kałasznikowa. Rozpoczyna się egzekucja. Trzech żołnierzy strzela stojąc, a dwóch przyklęka na kolanie. Padają pierwsze strzały. Widzimy ciała rozstrzeliwanych ludzi wstrząsane kolejnymi uderzeniami kul. Jako pierwsza w kierunku ziemi osuwa się kobieta, która jest ostatnią osobą z szeregu. Widać wyraźnie, że jest przywiązana do słupa, co nie pozwala jej upaść na ziemię. Następnie kamera przesuwa się w kierunku plutonu egzekucyjnego.
Na filmie widzimy żołnierzy, którzy po pierwszych strzałach przybierają wygodniejsze pozycje strzeleckie, zmieniają ustawienia. Kolejne ujęcie ponownie pokazuje nam rozstrzeliwanych. Mężczyzna przywiązany do środkowego pala osuwa się na ziemię. Siła bezwładności sprawia, że odwraca się tyłem w kierunku strzelających żołnierzy, jego głowa bezwładnie opada na dół, zaś on sam zaczyna klęczeć. To, że został przywiązany do słupa sprawia, że przybiera taką nienaturalną pozycję. Żołnierze strzelają dalej. I wtedy staje się coś dziwnego.
W pobliżu rozstrzeliwanych ludzi pojawiają się dziwne świetliste obiekty, które mają wyraźną rotację i ciągną za sobą świetliste smugi. Była próba wyjaśnienia, że to nic innego jak "odbijające się rykoszetem kule, które zaczęły dziwnie rotować", ale tego typu efekt nie został nigdy zarejestrowany na żadnej ze strzelnic itp. A tutaj te dziwne kule pojawiają się dwie (!), co wyklucza przypadek. Film nie był także w żaden sposób modyfikowany na programach graficznych. W ONZ to właśnie on posłużył do oskarżenia reżim Saddama Husajna o zbrodnie wojenne.
Dokładna analiza filmu pozwoliła ustalić, że jeden z tych obiektów wydostał się z głowy mężczyzny, który był przywiązany do środkowego słupa. Na filmie widać dwa obiekty w kształcie jasnych kul, które przez chwilę kręcą się w miejscu w silnej rotacji, a następnie zygzakowatymi ruchami kierują się w stronę plutonu egzekucyjnego.
Poniżej fragment filmu, na którym widać te dziwne kule - film zamieniony do postaci animacji GIF.
Jest takie miejsce, gdzie śmierć jest stałym elementem, wręcz codziennością. To oczywiście szpitale, gdzie dochodzi bardzo często do manifestacji dziwnych zjawisk. Projekt REGUŁY GRY FN nagrał do naszego archiwum serię "Nawiedzone Szpitale", która miała swój debiut na jesieni w jednej ze stacji tematycznych. Poniżej jeden z odcinków tej serii, w którym są bardzo ciekawe opisy świadków tego, co towarzyszyło śmierci osób w szpitalu. Jeden z odcinków prezentował istotę dobrze znaną z opisów znajdujących się w Archiwum FN, czyli tzw. anioła śmierci. Ten odcinek zaprezentujemy następnym razem.
Komentarze: 0
Wyświetleń: 2818x | Ocen: 0
Oceń: 2/5
Średnia ocena: 0/5
Wejście na pokład
Wiadomość z okrętu Nautilus
UFO24
więcej na: emilcin.com
Artykułem interesują się
Dziennik Pokładowy
FILM FN
EMILCIN - materiał archiwalny
Archiwalne audycje FN
Poleć znajomemu
Najnowsze w serwisie