Dziś jest:
Środa, 4 grudnia 2024

Nasze położenie na tej Ziemi wygląda osobliwie, każdy z nas pojawia się mimowolnie i bez zaproszenia, na krótki pobyt bez uświadomionego celu. Nie mogę nadziwić się tej tajemnicy... 
/Albert Einstein/

XXI Piętro
HISTORIE PRZESŁANE PRZEZ ZAŁOGANTÓW
Wyślij swoją historię - kliknij, aby rozwinąć formularz


Zachowamy Twoje dane tylko do naszej wiadomości, chyba że wyraźnie napiszesz, że zezwalasz na ich opublikowanie. Adres email do wysyłania historii do działu "XXI Piętro": xxi@nautilus.org.pl

Twoje imię i nazwisko lub pseudonim

Twój email lub telefon

Treść wiadomości

Zabezpieczenie przeciw-botowe

Ilość UFO na obrazie





WIZJA DOTYCZĄCA POLSKI
Pon, 7 mar 2016 09:07 | komentarze: brak czytany: 991x

Tegp e-maila dostaliśmy w marcu ub. roku. Zawiera dość niepokojącą wizję dotyczącą także naszego kraju.


From: [dane do wiad. FN]
Sent: Monday, March 02, 2015 3:33 PM
To: FN
Subject: Wizja dotycząca Polski. Proszę nie zignorować tego maila...

Szanowna Redakcjo Nautilusa.
 
Po długim wahaniu zdecydowałem się do Was napisać o pewnych przeczuciach (chociaż nie wiem, czy to właściwe słowo), które może dotyczyć losów naszego kraju. Do tej pory zastanawiałem się, czy w ogóle jest sens o tym komukolwiek wspominać, bo było to totalnie abstrakcyjne, ale to, w jakim kierunku podąża sytuacja na Ukrainie powoduje, że moja wizja staje się coraz bardziej realna i niepokojąca...

Najpierw wspomnę o sobie.
Mam 37 lat, pracuję jako menadżer w jednej z firm europejskich. Do wszelkich przepowiedni i wizji byłem nastawiony raczej sceptycznie do czasu, w którym zauważyłem u siebie posiadanie pewnych dziwnych "zdolności" przeczuwania nadchodzących wydarzeń. Nawet nie wiem, jakim słowem te zdolności określić, bo ciężko zdefiniować to, co mnie spotyka. Z jednej strony są to takie krótkotrwałe wizje - taki flash, trwający ułamek sekundy, który bardzo trudno jest opowiedzieć lub zinterpretować, z drugiej strony jest to niesamowicie silne przeczucie, a z trzeciej - potrafię wypowiadać zdania lub stwierdzenia prawie bez świadomości i zastanawiania się nad tym co mówię. Wygląda to tak, jakby coś mówiło za mnie.
Cechą wspólną tych moich wizji jest natomiast to, że nie da się ich wywołać - przychodzą one rzadko, w najmniej oczekiwanym momencie oraz to, że spełniają się w prawie 100%.

Kilka przykładów:
1986 (miałem wtedy 9 lat) - niedziela rano. Oglądając teleranek przyszła mi do głowy myśl, ze mój ojciec, leżący od 3 tygodni w szpitalu zmarł. Trzydzieści minut później zadzwonił telefon ze smutną wiadomością.
1999 - poznałem swoją przyszłą żonę i wiedziałem, że nią zostanie. Po kilku miesiącach był ślub
2000 - przejeżdżając koło dużego, reprezentacyjnego  biurowca wypowiedziałem nieświadomie, że fajnie by było tam pracować. Kilka miesięcy później znalazłem prace w firmie mającej tam biuro.
2002 - przechodząc pewna ulicą wypowiedziałem nieświadomie, że będziemy w tym miejscu mieszkać. Po kilku miesiącach kupiliśmy tam mieszkanie.
2003 - bezbłędnie przewidziałem rodzinną aferę z udziałem teścia.
2008 - przeczułem i przewidziałem swój wypadek samochodowy. Pomyliłem się tylko co do miejsca (ale kierunek, w którym będę jechał przewidziałem bezbłędnie)
2012 - będąc za granicą wypowiedziałem nieświadomie, ze fajnie było pracować dla firmy mającej tam siedzibę - spełniło się w 100% po ok. roku.
2013 - podobna sytuacja, bo podczas pobytu we Włoszech w Veronie przewidziałem, że nawiążę kontakty biznesowe z firmą mającą tam swoją siedzibę (chociaż nic wtedy na to nie wskazywało)
Ponadto zawsze pod koniec roku mam silne przeczucia dotyczące tego co się wydarzy w przyszłym roku. Skuteczność wizji - 100%
A także: Wielokrotnie coś mnie zatrzymało w jakimś miejscu wbrew mojej woli. Później okazywało się, że na tej drodze, którą miałem jechać lub iść zdarzał się tragiczny wypadek albo dochodziło do sytuacje, które kończyły się ciężkim pobiciem.
To, co przytoczyłem to wybrane spośród wielu przypadki, a podobnych było dużo więcej.
Wszystkie opisane sytuacje, które mnie spotkały są do potwierdzenia przez moją żonę!

Wydawać się może, że te sytuacje (wizje) wydają się mało wiarygodne dla Was. Wcale się temu nie dziwię, bo nie da się tego racjonalnie wytłumaczyć ani udowodnić, i ciężko też jest w to uwierzyć.

Wracam teraz do jednej, bardzo silnej wizji, która mnie naszła w 2013 roku podczas mojego pobytu w Warszawie. Przypomnę, że był to czas jeszcze na długo przed Majdanem i aneksją Krymu. Otóż przejeżdżając wolno przez miasto, zobaczyłem elegancką kobietę przechodzącą przez przejście dla pieszych. Rozejrzałem się, zwróciłem uwagę na osoby spacerujące po chodnikach, siedzące w kawiarniach spędzające czas można by rzec beztrosko. Powiedziałem do żony siedzącej obok: popatrz jak fajnie, ludzie sobie siedzą w kawiarniach, spacerują i wtedy zupełnie nieświadomie dopowiedziałem:  "ALE CO Z TEGO, JAK ONI WSZYSCY SPŁONĄ!" To, co powiedziałem dotarło do mnie dopiero po chwili. Jednak nie potraktowałem tego poważnie, gdyż wydało mi się to całkowicie niedorzeczne. Nawet myśląc o tym zastanawiałem się, w jaki niby sposób miałoby się to stać?
Dzisiaj czytając wiadomości natknąłem się na fragment wypowiedzi jednego z rosyjskich publicystów, który wypowiedział się o stosunkach Rosja - Zachód:
J.F.: Miesiąc temu zostałem zaproszony przez rosyjski pierwszy kanał telewizji do nieznośnie propagandowego programu publicystycznego. Osią dyskusji miało być pytanie, czy Rosja powinna się obawiać prewencyjnego uderzenia jądrowego ze strony USA. Znam sposób myślenia kremlowskiej ekipy i jej propagandystów, dlatego jest dla mnie oczywiste, że pytanie o możliwość użycia broni atomowej przez USA oznacza ni mniej, ni więcej tylko to, że oni sami rozpatrują i dopuszczają jej użycie.

Cały tekst: http://wyborcza.pl/magazyn/1,143553,17496210,Putin_tej_wojny_nie_wygra.html#ixzz3TEoVQVWf

Po tym co przeczytałem stwierdziłem, że moja wizja może okazać się prawdziwa.
Właśnie w tej chwili przypomniałem sobie jeszcze jedno. Całe lato 2013 roku wielokrotnie powtarzałem jak mantrę: "Piękne lato - jak w 1939 roku. Czuję, ze jest to ostatnie lato przed wojną."
Z racji tego, że pragnę pozostać anonimowy i nie szukam rozgłosu, proszę o niepodawanie ani mojego maila ani żadnych moich danych.

Pozdrawiam,
[dane do wiad. FN]





* Komentarze są chwilowo wyłączone.

Wejście na pokład

Wiadomość z okrętu Nautilus

ONI WRACAJĄ W SNACH I DAJĄ ZNAKI... polecamy przeczytanie tekstu w dziale XXI PIĘTRO w serwisie FN .... ....

UFO24

więcej na: emilcin.com

Sob, 3 luty 2024 14:19 | Z POCZTY DO FN: [...] Mam obecnie 50 lat wiec juz długo nie bedzie mnie na tym świecie albo bede mial skleroze. 44 lata temu mieszkałam w Bytomiujednyna rozrywka wieczorem dla nas był wtedy jedno okno na ostatnim pietrze i akwarium nie umiałem jeszcze czytać ,zreszta ksiażki wtedy były nie dostepne.byliśmy tak biedni ze nie mieliśmy ani radia ani telewizora matka miała wykształcenie podstawowe ojczym tez pewnego dnia jesienią ojczym zobaczył swiatlo za oknem dysk poruszający sie powoli...

Dziennik Pokładowy

Sobota, 27 stycznia 2024 | Piszę datę w tytule tego wpisu w Dzienniku Pokładowym i zamiast rok 2024 napisałem 2023. Oczywiście po chwili się poprawiłem, ale ta moja pomyłka pokazała, że czas biegnie błyskawicznie. Ostatnie 4 miesiące od mojego odejścia z pracy minęły jak dosłownie 4 dni. Nie mogę w to uwierzyć, że ostatnią audycję miałem dwa miesiące temu, a ostatni wpis w Dzienniku Pokładowym zrobiłem… rok temu...

czytaj dalej

FILM FN

EMILCIN - materiał archiwalny

archiwum filmów

Archiwalne audycje FN

Playlista:

rozwiń playlistę




Właściwe, pełne archiwum audycji w przygotowaniu...
Będzie dostępne już wkrótce!

Poleć znajomemu

Poleć nasz serwis swojemu znajomemu. Podaj emaila znajomego, a zostanie wysłane do niego zaproszenie.

Najnowsze w serwisie

Wyświetl: Działy Chronologicznie | Max:

Najnowsze artykuły:

Najnowsze w XXI Piętro:

Najnowsze w FN24:

Najnowsze Pytania do FN:

Ostatnie porady w Szalupie Ratunkowej:

Najnowsze w Dzienniku Pokładowym:

Najnowsze recenzje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: OKRĘT NAUTILUS - pokład on-line:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: Projekt Messing - najnowsze informacje:

Najnowsze w KAJUTA ZAŁOGI: PROJEKTY FUNDACJI NAUTILUS:

Informacja dotycząca cookies: Ta strona wykorzystuje ciasteczka (cookies) w celu logowania i utrzymywania sesji Użytkownika. Jeśli już zapoznałeś się z tą informacją, kliknij tutaj, aby ją zamknąć.